Centralne ogrzewanie w domu
W trakcie poszukiwania najlepszego w naszym przypadku pieca do ogrzewania centralnego, należy wziąć pod uwagę rodzaj paliwa, a także jego dostępność. Choć do najbardziej popularnych należy gaz ziemny, to nie zawsze właśnie z niego korzystamy. Najtańsze w eksploatacji są z kolei piece węglowe, ponieważ jako opał możemy wykorzystać węgiel, koks, brykiet, czy drewno. Takie rozwiązanie ma rzecz jasna zarówno dobre (tani opał), jak i nieco gorsze cechy. Biorąc pod uwagę piece węglowe nie możemy zapominać, że opał do takiego kotła powinno się gdzieś przechowywać, tak więc konieczne będzie wydzielenie odpowiedniego miejsca, co oczywiście wymaga konkretnej powierzchni. Inny wariant to piec (sprawdź Termas) gazowy (na gaz płynny), albo olejowy, wygodne w eksploatacji.
Z podajnikiem lub bez
Piece z podajnikiem tłokowym to spore udogodnienie dla użytkownika. Jedyne co ma on do zrobienia, to wsypać opał i uprzątnąć popiół, a do kotłowni nie musi schodzić nawet przez kilkanaście dni, jeżeli zbiornik będzie relatywnie duży. Z tej racji, że pracą takiego kotła sterują sterowniki, a nie operator, nie trzeba nic ustawiać, oprócz temperatury, jaką zamierzamy uzyskać. Piece z podajnikiem tłokowym mogą spalać różnego rodzaju opał, a więc nie tylko ekogroszek, ale też drewno czy węgiel. Kocioł bez podajnika jest zwykle tańszy, ale również trudniejszy i mniej komfortowy w użyciu. Niestety trzeba do niego dosyć często dodawać opał. Jednak poza niższą ceną i niedrogą eksploatacją ich zaletą jest także fakt, że odpowiednio użytkowane spalają czysto, a za paliwo można wykorzystać także wióry, drewno, czy miał.
Co brać pod uwagę?
O tym, jaki piec (ciekawe propozycje) wybrać nierzadko decyduje zasobność portfela – mniej kosztowne są piece zasypowe. Wiele osób myśl, że kupując większy kocioł podejmuje korzystniejszą decyzję, niemniej jego pojemność winna być dostosowana także do wielkości budynku. W przeciwnym wypadku taka inwestycja zapewne nie będzie opłacalna.